Festiwale reklamowe czyli reklama da się lubić

Są tacy ludzie, którzy do kina przychodzą dwadzieścia minut później niż podana godzina rozpoczęcia się sensu. Robią to, żeby uniknąć reklam puszczanych przed filmem, które w kinach zastąpiły pradawną kronikę filmową. Są też inni – chodzą na całodniowe lub całonocne przeglądy reklam telewizyjnych i kinowych. Cała noc spędzona na oglądaniu trzydziestosekundowych filmów promocyjnych potrafi być bardzo interesując i naprawdę magiczna. Nietypowe medium, jakim jest kinowy ekran, sala kinowa, pozwala na zamknięcie się w jej magicznym świcie, odcięcie od rzeczywistości. Na takich przeglądach i festiwalach można zobaczyć same perełki, najlepsze filmy z możliwych. Można zobaczyć rzeczy, których nie zobaczy się nawet na youtube – historyczne reklamy z lat pięćdziesiątych czy przegląd reklam jednej marki w ciągu ostatnich czterdziestu lat. Widać wtedy, jak bardzo reklama jest odbiciem swoich czasów. Warto to zobaczyć, warto to poznać, bo można dzięki temu lepiej zrozumieć otaczający nas świat.

about author

admin

related articles